2016 za nami, czyli krótkie podsumowanie roku...
Kolejny rok za nami. Więc jesteśmy rok starsi, ale też jesteśmy o rok mądrzejsi, przynajmniej tak nam się wydaje. Przed nami rok zmian, ale zanim te zmiany nadejdą mamy jeszcze chwilę czasu, żeby pomyśleć o tym co było, choć też zdążyliśmy się przekonać, że te akurat zmiany nadchodzą szybciej niż myślimy.
Więc tak co się u nas działo w zeszłym roku? Zacznijmy od początku.
A na początku była Madera. Zaczęliśmy 2 września wpisem o Maderze, który po trosze zdefiniował nasz blog.
Fajnie jest rzeczywiście do tego wrócić, tym bardziej, że akurat dzisiaj Portugalia jest mega popularnym kierunkiem podróży. Parę dni później wrzuciliśmy jeszcze jeden wpis, tym razem już bezpośrednio o tym, co udało nam się w tydzień zobaczyć.
Październik to miesiąc, w którym najpopularniejsze były wpisy rodzicielskie ;-) Spośród których na głowę bije resztę wpis o radach w wychowywaniu dzieci, który dzisiaj ma ponad 20 000 wyświetleń- całkiem nieźle jak na kilka miesięcy bloga, później mieliśmy też wpis o klapsach i kilka naszych przemyśleń o nauce gry na instrumencie.
Listopad to miesiąc stylówek. Stwierdziliśmy, że to dobry miesiąc, żeby pobawić się trochę modą.
No i jeszcze był grudzień, gdzie dominowały tematy prezentowe. Teoretycznie wpis świąteczny, praktycznie wpis dla wszystkich, którzy szukają prezentów na jakiekolwiek okazje ;-)
Jeszcze w międzyczasie pojawiały się w miarę regularnie wpisy jako #nieporadnik rodzinny, w którym raz lepiej raz gorzej staraliśmy się w nieco luźniejszy sposób opisywać sytuacje małżeńskie. Pisaliśmy o kłótniach; porządkach; dogadywaniu się; czy o podziale obowiązków. W nowym roku też pojawią się wpisy, ale zdominowane tematem dziecięcym, o czym nieco więcej w nowych wpisach... ;-)
Tymczasem, do zobaczenia ;-)
Pozdrawiamy
Ania i Mikołaj z Antkiem
Komentarze
Prześlij komentarz