top 5, czyli pięć ulubionych... zapachy męskie z małą niespodzianką


Chciałem zacząć od zapachów bardzo świeżych, czyli takich które sam lubię najbardziej. Jak dla mnie sprawdzają się one świetnie w sytuacjach biznesowych, ale i całkiem nieźle poradzą sobie podczas wieczornego wypadu...


Miało być pięć zapachów, ale mam małe PS, od którego zacznę... bo odkryłem ten zapach niedawno, kompletnie przez przypadek i szczerze mówiąc jest mega. Znalazłem go w Zarze i od miesiąca używam go praktycznie codziennie. Seoul jest zapachem nieoczywistym i ma w sobie coś zaskakującego, do tego na plus można zaliczyć to, że jest on w miarę trwały, co przy na przykład Acqua di Gio jest atutem.

ZARA SEOUL 532-8 SINSA DONG GANGNAM-GU 100ML

Jeżeli uda się go wam znaleźć, bo nie w każdej Zarze można go dostać, koniecznie kupujcie.

Dlaczego wybieram świeże zapachy? Nie wiem. Mają coś w sobie z jednej strony eleganckiego i wyrafinowanego a z drugiej są bardzo energetyczne i sprawiają, że dobrze się w nich czuję. W sytuacjach biznesowych potrafią też dodać nieco pewności siebie, co jest jakby nie było ważne. Wybrałem pięć zapachów, które są moimi ulubionymi i które odkryłem też stosunkowo niedawno. No dobra wyjątek stanowi Boss, bo go znałem już od dawna. 

1. Dolce & Gabbana Light Blue Eau Intense.


Dla mnie najlepszy w całym dzisiejszym zestawieniu. Nowa odsłona całkiem fajnego Light Blue, czyli cytrusy z odrobiną jałowca. Na bardzo duży plus zaliczam tu trwałość. Utrzymuje się bardzo długo zostawiając bardzo przyjemny i nienarzucający się zapach, który sprawia, że jest idealną propozycją na spotkanie biznesowe, ale i przyjemny wieczór...

Nutą głowy jest tu grapefruit z mandarynką, nutą serca jałowiec i sól morska, natomiast nutą bazową ambra i piżmo.


2. Givenchy Gentelmen Only 




Jest to, jak dla mnie najlepsza propozycja od Givenchy. Zapach ekskluzywny i wyrafinowany i... przy tym wszystkim bardzo lekki i dyskretny.

W nucie głowy królują zielona mandarynka i różowy pieprz uzupełnione gałką muszkatołową z liśćmi brzozy. Nutami serca są: paczula, wetiweria i drzewo cydrowe. Natomiast nuty głębi stanowią kadzidło i piżmo.


3. Hugo Boss Boss Bottled. 



To już klasyk. Niby oczywisty, oklepany i pewnie też niczym niezaskakujący, a jednak w tym wszystkim bardzo przyjemny. Biznesowy klasyk, który sprawdza się w sytuacjach oficjalnych no i tych wieczorowych. Stanowi genialne dopełnienie każdego eleganckiego mężczyzny.

Mamy tutaj nutę czerwonego jabłka uzupełnioną cynamonem i geranium. Nutą bazy jest delikatny akord drzewno- ambrowy, które łącząc się sprawiają, że całość jest głęboka i jednocześnie delikatna.


4. Dior Dior Homme Cologne.



Odnowiony zapach Cologne jest dla mnie moim małym odkryciem. Przyznam szczerze, że do tej pory omijałem go jakoś i jak się okazuje całkiem niesłusznie. Ten zapach jest elegancki, czy może lepiej wyrafinowany i przy tym bardzo przyjemnie świeży... jest też na swój sposób energetyczny.

Nutę głowy dominuje bergamotka kalabryjska, która sprawia, że całość jest świeża. Bergamotkę uzupełnia grapefruit wyczuwalny w nucie serca, natomiast całość spaja bazowe piżmo.



5. Giorgio Armani Acqua Di Gio



Z tym zapachem, mam pewien problem, bo jest on całkiem fajny, tylko rzeczywiście jest on dość mało trwały. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to jedna z lepszych propozycji wśród świeżych i lekkich zapachów.

Nuty głowy: akordy morskie- calone, bergamotka; nuta serca khaki i nuta bazy, czyli cedr i piżmo.

Może macie coś, co byście dodali do mojego topu?

Pozdrawiam Was serdecznie
Mikołaj

Komentarze

nasze instagramy

@nasdwojei i @tatanasdwojei