Letnia stylizacja, błekitna koszula i białe chinosy.
To był zakup w stylu wchodzę, przymierzam kupuję. A to zdarza się dość
rzadko, bo zwykle muszę się nachodzić po różnych sklepach, żeby dobrać
coś, co mi się rzeczywiście spodoba. Szczerze mówiąc trochę na ostatnią
chwilę szukałem czegoś na wyjazd. Czegoś luźniejszego, ale jednocześnie
eleganckiego. Trafiło na błękitną lniano- bawełnianą koszulę i białe
chinosy... Efekt?
Dużo czytałem o zaletach lnianych koszul. Że przewiewne, czy że idealne na wyjazd, bo nie trzeba prasować przed włożeniem, w końcu, len gniecie się szlachetnie. Sprawdziłem na sobie. Koszula sprawdziła się idealnie, dając bardzo duży komfort termiczny ;-).
A skoro tata założył błękitną koszulę, to i synek wpasował się idealnie...
Mikołaj: koszula; chinosy- reserved; sandały- active;
Antek: full cap- H&M; Koszula- H&M; szorty- Zara; sandałki- Lasocki Kids, mokasyny F&F
Pozdrawiam
Mikołaj
Komentarze
Prześlij komentarz