Francja ma problem... największy ze sobą.

Debilizm rozumowania francuskiej Najwyższej Rady Audiowizualnej, czy czegoś podobnego jest porażający. Zakazanie pokazywania spotu z uśmiechniętymi osobami z zespołem Downa jest przykładem na to, że poprawność polityczna źle rozumiana może błyskawicznie zamienić się w skrajny idiotyzm.

Szczerze mówiąc, będąc na miejscu francuzów, którzy mają dzieci z zespołem Downa wytoczyłbym proces NRA. Tak całkiem serio. Debilizm z jakim mamy do czynienia jest tak skrajny, że nie sposób inaczej reagować. Ja bym czuł się urażony. Nie mogę pokazać mojego dziecka, bo kogoś tym mogę urazić, ale w drugą stronę to nie działa. Szkoda. Ale skoro tak, i francuski sąd przyznał rację NRA, to zawsze można przecież odbić piłeczkę i założyć proces.

Dzisiaj miałem puścić inny tekst. Też o niepełnosprawności, więc w sumie jakoś tam się tematycznie to wszystko zasklepia. Tekst pójdzie następnym razem, bo chciałem napisać coś na gorąco i wyrzucić z siebie to co mam na ten temat do powiedzenia.

Zajmijmy się więc tematem.

Mam pomysł, który poddałbym pod rozwagę Sądu francuskiego. Ja poszedłbym jeszcze dalej, ale wpierw coś innego. Warto uświadomić sobie jedną rzecz. Uśmiech w przypadku dzieciaków z zespołem Downa jest niemalże do nich przyklejony. Oni praktycznie się ciągle uśmiechają. Więc dlaczego, nie pójść dalej i tak generalnie, zabronić pokazywania się tym dzieciom. Przecież jeżeli ktoś, kto dokonał aborcji ich obaczy na ulicy może się poczuć źle i co wtedy? Wtedy będzie Francja miała problem, cholerny problem. I jak tu żyć? 

A co jeżeli jakiś niepełnosprawny powie na głos, że jest szczęśliwy? Będzie cieszył się życiem? Wtedy ktoś nieszczęśliwy powie, że czuje się tym urażony.

Albo już zostawiając osoby niepełnosprawne. Dajmy na to taki ja. Nagram spot, że jestem szczęśliwy z życia, bo mam świetnego Syna i super żonę. To teraz wywołałem pewien dyskomfort u ludzi, którzy nie mają dzieci, albo mają brzydkie żony. 

Albo powinni zakazać lajfów z koncertów. Ktoś kto nie umie śpiewać, powinien czuć się urażony przez kogoś, kto potencjalnie śpiewa od niego lepiej.

Waga absurdu jest tu identyczna. Mnie osobiście obraża tak daleko posunięta ludzka głupota.

Nie wiem jak wy, ale ja osobiście współczuję francuzom, bo robiąc tak dalej będą mieli kompletnie przesrane w społeczeństwie, które sami sobie budują. Zresztą widać to nie tylko przy tej okazji. Zamachy terrorystyczne są tego najlepszym przykładem. Emigranci na ulicach Paryża. To wszystko daje do myślenia. 

Zresztą nie tylko Francja ma z tym problem, ale o tym może innym razem. Francuzi wiele razu mówili o naszej demokracji i praworządności... no to dla równowagi. Genialny film koniecznie wrzućcie sobie z linka

 

Droga Francjo. Nie my mamy problem ze sobą u nas wszystko w porządku i na koniec cytując Patryka Jakiego (cytat za twitter), który jak zwykle błyskawicznie i celnie zripostował tym razem w imieniu swojego synka.

"Pozdrawiam Francje! P.S u nas z demokracją i tolerancją trochę lepiej niż u Was. Nie tylko mogę żyć, ale nawet mogę się uśmiechać...RADZIO"

No i jeszcze film, o który jest tyle hałasu

 

Pozdrawiam 

Mikołaj